Inspirujący cel charytatywny motywacją do przejechania 50 000 km

Cel wyzwania

Przede wszystkim chcieliśmy być zdrowsi oraz zmotywować pracowników do wspólnego działania w celu zebrania środków na rehabilitację Pana Ryszarda Szurkowskiego. Dodatkowo nasza firma pracuje nad zrównoważonym rozwojem dlatego, chcieliśmy zaangażować pracowników w redukcję emisji CO2.

Stąd pomysł na wyzwanie rowerowe, które realizowało oba cele i było zgodne ze strategią naszej firmy. Od razu wiedzieliśmy, że do programu włączymy pracowników naszych dwóch fabryk. Wyzwaniem było postawienie odpowiedniego celu, który zmotywuje i zintegruje pracowników na różnym szczeblu.

Przygotowania

Włączenie programu odbyło się bardzo szybko, dzięki materiałom, które otrzymaliśmy od Activy. Od samego początku podgrzewaliśmy atmosferę, co miesiąc pojawiał się artykuł w portalu informacyjnym oraz w gazetkach firmowych. Ale tak naprawdę temat toczył się “korytarzowo”, pracownicy ze sobą rozmawiali, porównywali swoje wyniki w aplikacji.

Podczas ustalania zasad nasz opiekun z Activy wyliczył dla nas cel przejechania 50 000 km. Na początku myślałam, że nie zrealizujemy tego celu, ale dzięki zaangażowaniu pracowników już po pierwszym miesiącu okazało się, że uczestnicy są tak zmotywowani, że spokojnie zrealizują naszą misję

- Krystyna, Koordynatorka wyzwania

Przebieg wyzwania

Zabawa podzielona była na 3 etapy i po każdym z nich zwycięzcy otrzymywali symboliczne vouchery. Ale tak naprawdę największym motywatorem był postawiony cel charytatywny: przejechać 50 000 km, aby wesprzeć Pana Ryszarda Szurkowskiego - wybitnego kolarza.

Każde przejechane 10 km równało się złotówce wsparcia. Dzięki temu, że cel był bardzo ambitny motywacja do wstawania rano i kręcenia kilometrów była jeszcze większa.

Activy dało mi wiedzę, ile w rzeczywistości robię kroków i wysiłku fizycznego dziennie i jak to się przekłada na moje zdrowie i kondycję. Zauważyłam też, że poprawiła mi się sprawność i spadła waga. No i mogłam się inspirować aktywnością moich koleżanek i kolegów. - uczestnik wyzwania

Wyniki

Oficjalne podsumowanie odbyło się podczas corocznych spotkań z pracownikami w Zakładzie w Kaźmierzu oraz Węgrowie.  Zwycięzcy otrzymali statuetki, dyplomy oraz vouchery. Ale najważniejszym punktem było przekazanie czeku Panu Ryszardowi, który bardzo docenił wkład każdego rowerzysty.

Zwyciężczyni klasyfikacji generalnej otrzymała czek na kwotę 5 000 zł, który mogła przekazać na wybraną przez siebie organizację pożytku publicznego. Ostatecznie pani Dorota wręczyła czek wybitnemu kolarzowi.

Zabawa wyzwoliła w nas wiele pozytywnych emocji, chęci do rozmów oraz motywację do wstania z kanapy i zrobienia czegoś dobrego dla siebie i dla innych.